Zerowy VAT a ceny w sklepach: Obniżki raczej symboliczne
Sam fakt obniżenia VAT na produkty objęte obecnie 5% stawką tego podatku zdaniem większości ekspertów może potencjalnie spowolnić wzrost cen, ale nie musi przełożyć się na ich obniżenie odpowiednio o 5%.
- Należy wziąć pod uwagę, iż wzrost kosztów, którego doświadczamy dotyczy wszystkich kategorii produktów i usług oraz ma charakter ciągły i niezwykle dynamiczny – dlatego też nawet obniżenie ceny detalicznej w jednym momencie może być i zapewne będzie w większości przypadków natychmiast zniwelowane przez stały wzrost cen związany kosztami wytworzenia, transportu etc. - wyjaśnia nasz rozmówca.
Obniżki cen symboliczne
- Pamiętajmy także, iż cena nawet netto na półce nie wynika z arbitralnej decyzji sprzedawcy, a jest wynikiem złożonego i dynamicznego procesu, w którym biorą udział wszystkie ogniwa łańcucha dostaw. Już teraz eksperci ekonomiczni zwracają uwagę, iż część podmiotów łańcucha dostaw może próbować zwiększyć swoją rentowność, wykorzystując obniżkę VAT, oferując handlowi czyli hurtownikom i detalistom produkty w wyższych cenach, co zniweluje efekt obniżonego VAT odczuwany przez konsumenta - dodaje Maciej Ptaszyński.
- Nie należy zapominać także, iż zmiany cen spowodowane obniżeniem VAT z 5% do 0% będą dotyczyć artykułów niskomarżowych i tańszych – jak mięso, produkty mleczarskie, warzywa, zboża, tłuszcze jadalne, lody, niektóre napoje oraz owoce tropikalne i cytrusowe, wyroby ciastkarskie, zupy i buliony, niektóre przyprawy – stąd też zmiany, których należy oczekiwać, wyrażane będą raczej w groszach - uważa wiceprezes PIH.
Handel dostosuje się do przepisów
Maciej Ptaszyński podkreśla, że handel jak zawsze dostosuje się do obowiązujących przepisów i tam gdzie to będzie wymagane, ceny zostaną obniżone o wartość 5% VAT.
- Zmiana VAT musi zostać odnotowania na paragonach i danych z kas fiskalnych i nie ma tu miejsca na błąd czy uznaniowość. Dlatego też handel nie ma podstaw do obaw jeżeli chodzi o kontrole. Natomiast bez wątpienia wprowadzenie wszystkich zmian w tak krótkim czasie będzie wyzwaniem – zmiana cenówek, zmiany w systemach kasowych, gazetkach i komunikacji czy rozliczeniach, także tych dotyczących promocji, to dodatkowa praca, a często dodatkowe koszty - podsumowuje Maciej Ptaszyński.