Jak wynika z raportu BGŻ BNP Paribas w roku 2014 statystyczny konsument zwiększył spożycie wieprzowiny w skali roku aż o 12 proc. W przypadku mięsa drobiowego odnotowano 3 proc. dynamikę wzrostu, dzięki czemu przeciętna konsumpcja zwiększyła się do 27,4 kg na osobę. Wołowina, która nadal pozostaje jednym z najdroższych rodzajów mięsa, jest w Polsce mało popularna. Od roku 2012 jej średnie spożycie utrzymuje się na stabilnym poziomie, a w okresie trzech lat wzrosło jedynie do poziomu 1,8 kg na mieszkańca, czyli o 0,2 kg.
Analizując strukturę spożycia można zauważyć, że Polacy wybierają przede wszystkim świeże mięso. Zgodnie z badaniem GfK w ujęciu ilościowym aż 60 proc. produktów mięsnych stanowi właśnie mięso świeże. Na pozostałe 40 proc. przypadają wędliny.
Co ciekawe zupełnie odwrotnie sytuacja wygląda w przypadku struktury wydatków. Pojedynczy konsument wydaje ponad dwukrotnie więcej na wędliny niż na świeże mięso drobiowe lub wieprzowe.
- Biorąc pod uwagę częstotliwość zakupów wszystkich przebadanych kategorii, mięso świeże i wędliny są trzecią najczęściej spożywaną kategorią produktów spożywczych przez ankietowanych. Według GfK PGD Polacy najczęściej wybierają gotowe wędliny (w 2014 r. średnia miesięczna częstotliwość spożycia wędlin osiągnęła historyczny rekord i wynosi obecnie niemal 18 razy w miesiącu). Często sięgamy także po drób (średnio 9,4 raza na miesiąc) oraz wieprzowinę (7,1 razy w miesiącu) i parówki (5,9 razy w miesiącu). Oznacza to, że po wędliny sięgamy prawie trzykrotnie częściej niż po wieprzowinę i dwukrotnie częściej niż po drób - czytamy w raporcie BGŻ BNP Paribas i GfK.
Całość na portalspozywczy.pl