Dyrektywa Omnibus - czy polskie e-sklepy są na nią gotowe? Wyjaśniamy

- Od 1 stycznia 2023 roku obowiązuje w Polsce dyrektywa Omnibus.
- Nowe przepisy mają chronić konsumentów przed nieuczciwymi praktykami marketingowymi sklepów stacjonarnych i e-commerce.
- Na straży przepisów w Polsce stoi UOKiK, który może wymierzyć karę w wysokości 10 proc. rocznych obrotów firmy.
Konsumenci od lat borykają się z oszustwami na tle marketingowym. Nie bez przyczyny utarło się stwierdzenie, że "reklama jest dźwignią handlu". Wychodząc naprzeciw konsumentom na terenie całej Unii Europejskiej, została wdrożona dyrektywa Omnibus, która ma zapobiegać wykorzystywaniu klientów.
Od kiedy obowiązuje dyrektywa Omnibus?
Dyrektywa Omnibus weszła w życie 7 stycznia 2020 roku. Państwa, które są zrzeszone w Unii Europejskiej miały prawie 2 lata vacatio legis, aby wprowadzić przepisy do swojego kraju. Projekt zakładał, że 28 listopada 2021 roku wszystkie kraje członkowskie przyjmą nowe przepisy. Implementowane przepisy zgodnie z przyjętą dyrektywą powinny być stosowane od 28 maja 2022 roku. W Polsce nie udało się osiągnąć tego w zamierzonym terminie, dlatego też nowa dyrektywa o ochronie konsumentów stała się obowiązującą od dnia 1 stycznia 2023 roku. Poza Polską opóźnienie miały jeszcze Włochy, Irlandia, Malta, Luksemburg, Słowenia i Słowacja.
Na czym polega dyrektywa Omnibus?
Podstawową zmianą o której muszą pamiętać sprzedawcy, zarówno stacjonarni jak i internatowi, jest obowiązek o informowaniu konsumentów o najniższej cenie produktu w ciągu ostatnich 30 dni. Forma w jakiej przedstawią to przedsiębiorcy jest dowolna i nie ma tutaj konkretnych zaleceń. Zasada ta nie dotyczy zmian w cenniku, chyba że zostanie określona jako wyprzedaż, promocja lub inna specjalna okazja zakupowa.

Jakie zmiany dotknęły polski e-commerce?
Nowa dyrektywa silnie dotknęła polski e-commerce. Wiele sklepów internetowych zostało zmuszonych do przeorganizowania swojej e-działalności. Zgodnie z nowymi przepisami sklepy internetowe muszą informować klientów, jaki filtr jest stosowany przy wyświetlaniu wyników. Ta zasada dotyka wszelką działalność sprzedażową w intrenecie: e-commerce, marketplace oraz porównywarki cenowe.
Dodatkowo przedsiębiorcy muszą informować konsumentów o ofertach sponsorowanych. Oznacza to, że jeśli sprzedawca opłacił promowanie swoich produktów, co zapewniło mu wysoką pozycję w wyszukiwarkach, użytkownik ma prawo być o tym poinformowany. Ponadto jeśli e-sklep posiada algorytmy, które dzielą klientów na segmenty, dostosowując indywidualnie do nich ceny, wówczas sprzedawca ma obowiązek poinformować o tym konsumenta.

Czytaj więcej
Dyrektywa Omnibus. Handel ma własne propozycje
Dyrektywa Omnibus zajęła się również opiniami i rekomendacjami. Od tej pory jeżeli konsument wystawia opinię lub rekomendację, serwis zakupowy ma obowiązek zweryfikować, czy ów klient rzeczywiście coś kupił w sklepie. Przepis ten ma zapobiegać fałszywym i płatnym opiniom, oraz eliminować wykorzystanie sztucznej inteligencji do podbijania pozytywnych opinii. Na straży wszystkiego stoi w Polsce UOKiK, który nieuczciwe praktyki rynkowe może ukarać karą w wysokości 10 proc. rocznych obrotów firmy.
Kogo dotyczy dyrektywa Omnibus?
Nowa dyrektywa dotyczy zarówno sprzedawców online jaki i offline, chociaż najwięcej zmian pojawia się dla e-commerce. Warto zaznaczyć, że do jej przestrzegania nie są zobowiązane strony i porównywarki cenowe, które nie prowadzą sprzedaży w imieniu swoim lub innego podmiotu. Nie przyjęcie obowiązującej na terenie całej Unii dyrektywy wiąże się z konsekwencjami prawnymi. Przedsiębiorcy mogą zapłacić karę w wysokości 20 tysięcy złotych. Jeżeli zaniedbania są bardzo poważne, wówczas Państwo może egzekwować karę nawet 40 tysięcy złotych. W myśl nowej dyrektywy, ma ona chronić konsumentów przed nieuczciwymi działaniami sklepów. Zawyżanie promocji nie jest więc opłacalne dla sprzedających.