E-commerce przyszłością branży pets

- Światowy rynek produktów dla zwierząt domowych, zgodnie z analizą Global Market Insights, jest wart 232 miliardy dolarów, a do 2027 roku ma wzrosnąć do 350 mld dolarów.
- W dwa lata liczba zwierząt domowych w Polsce wzrosła o 400 tys. do ponad 20,7 mln.
– Pandemia, jak w każdej dziedzinie gospodarki, tak i w branży zoologicznej, jedynie przyspieszyła informatyzację sprzedaży. Wprawdzie wciąż nie stronimy od sklepów stacjonarnych, które pozwalają bliżej zapoznać się z produktem i zasięgnąć rady sprzedawcy, to jednak sklep e-commerce oferuje nam z reguły niższą cenę i dostęp do większego asortymentu – mówi Marcin Maciąg, CEO Pets Diag.
Na świecie najwięksi gracze, tacy jak PETCO czy PETSmart również informują, że handel online to już blisko połowa ich sprzedaży, a takie sieci jak Walmart czy Target oficjalnie przyznają się do inwestycji w ten kanał w obszarze pets. W Polsce, według statystyk platformy Shoper – wartość transakcji w sklepach z produktami dla zwierząt w pierwszym półroczu 2021 była dwukrotnie wyższa niż w całym 2019 roku.
E-commerce to nie tylko sklep
Właściciele sklepów internetowych stosują szereg działań prosprzedażowych. Standardem staje się, że e-sklep posiada rozbudowaną formułę poradnikową. Na popularności zyskują webinary. Skutecznymi rozwiązaniami, zachęcającymi klienta do ponownego zakupu są różnego rodzaju programy lojalnościowe powiązane z rabatami.
W ostatnich miesiącach światło dzienne ujrzało kilka serwisów, które poza asortymentem dla zwierząt zaczęły oferować umówienie wizyty do weterynarza, czy konsultację online.