Lisek chce wejść do mniejszych miejscowości. Fundusz Sebastiana Kulczyka wśród udziałowców

- Obecnie z Liska korzystać mogą mieszkańcy: Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Gdańska, Piaseczna i jego okolic, a od niedawna również Poznania. Wkrótce planowane są kolejne otwarcia.
- Błyskawiczna ekspansja firmy ma na celu dotarcie do odbiorców w całym kraju i wprowadzenie kategorii szybkich zakupów do masowej świadomości.
- W serwis zainwestował fundusz Sebatiana Kulczyka - Manta Rey Venture Capital, a sam Kulczyk znalazł się w radzie nadzorczej spółki Zorro Delivery, która rozwija platformę Lisek.app.
Lisek to polski start-up, który debiutował w 2018 roku w Warszawie i działał nieprzerwanie do lutego 2020 roku, kiedy zakończył się etap pilotażu usługi. Lisek ponownie rozpoczął działalność w marcu b.r. i od tego czasu otworzył kilkadziesiąt magazynów, z których dowozi zakupy w 10 minut. Błyskawiczna ekspansja firmy ma na celu dotarcie do odbiorców w całym kraju i wprowadzenie kategorii szybkich zakupów do masowej świadomości.
- Dzięki połączeniu technologii i doskonale ułożonej logistyki jesteśmy w stanie dostarczyć naszym klientom zakupy często szybciej niż gdyby sami wybrali się do sklepu. Dzięki Liskowi klienci oszczędzają czas który mogą spożytkować na ważniejsze rzeczy w życiu. Co więcej zakupy w Lisku są dla wszystkich – nie ma minimalnej wartości zamówienia a ceny są zbliżone lub lepsze od tych w lokalnych sklepach do tego dostawa kosztuje niecałe 3 złote lub jest darmowa - mówi Marek Kośnik, współzałożyciel i prezes Liska.
- Planujemy dalszy dynamiczny rozwój Liska - do końca przyszłego roku chcemy docierać do 10 milionów Polaków również w mniejszych miastach – dodaje.
Liska od konkurencji odróżnia to, że jest to w 100-procentach polski start-up, który stawia na lokalność. Docelowo w Lisku w ofercie produktów oprócz marek masowych znaleźć się mają także produkty lokalne charakterystyczne dla danej dzielnicy czy miasta. Lisek rozumie także ważną rolę lokalnej społeczności, dlatego wśród priorytetów firmy na przyszły rok są działania mające na celu wspieranie pozytywnych zmian w najbliższej okolicy liskowych magazynów, wewnętrznie zwanych norkami.
W Lisku trwają teraz intensywne prace nad dostosowaniem oferty produktów do poszerzającego się szybko grona odbiorców. W tym tygodniu (na razie tylko w Warszawie) pod hasłem Najszybszy kucharz w mieście pojawi się m.in. świeże mięso. Start-up będzie także stale powiększał swoją ofertę o produkty BIO oraz warzywa i owoce.
Przy zakupach poniżej 50 PLN koszt dostawy to 2,99 PLN. Przy zakupach powyżej 50 PLN dostawa jest za darmo.
W lipcu do rady nadzorczej Zorro Delivery wszedł Damian Zapłata, Sebastian Kulczyk, a we wrześniu dołączył Marek Krzyżanowski. W zarządzie zasiada Marek Kośnik, Michał Krowiński i Paweł Owczarski. Wśród udziałowców znalazł się fundusz Manta Ray Ventures.