Nowy Cyfrowy Ład ma służyć wsparciu sektora MŚP

Termin wejścia w życie dokumentu wciąż jest nieznany, lecz szacuje się, że nie nastąpi to wcześniej niż w 2023 r. - Odłożony w czasie termin wejścia w życie rozporządzenia oznacza, że w Polsce brakuje i na przestrzeni najbliższych kilku lat będzie brakować skutecznych instrumentów służących egzekucji obowiązków po stronie platform z państw trzecich oraz narzędzi prawnych dostosowanych do specyfiki działalności platform cyfrowych. Jednocześnie należy wskazać, że rynek platform e-commerce jest rynkiem bardzo dynamicznym, szybko się zmieniającym i mającym skłonności do tworzenia oligopolu, na który składa się kilka globalnych platform cyfrowych- mówi w rozmowie z dlahandlu.pl Patrycja Sass – Staniszewska, prezes zarządu Izby Gospodarki Elektronicznej.
Nowy Cyfrowy Ład dla MŚP
Izba Gospodarki Elektronicznej obserwuje utrudnione funkcjonowanie małych i średnich przedsiębiorców w przestrzeni cyfrowej wynikające z nierównego poziomu konkurencji. - Propozycja przepisów uzupełniających wyżej wymienione luki prawne uwzględnia odpowiedź na problemy takie jak dysproporcja skuteczności polskich i unijnych instrumentów prawnych wobec podmiotów z państw trzecich, naruszanie przez te platformy zasad uczciwej konkurencji, brak transparentności i jednocześnie brak kontroli organów administracji publicznej nad ich działalnością. Proponowane regulacje składają się więc na projekt Nowego Cyfrowego Ładu jako uzupełnienia zmian, które przedstawionych przez polski rząd jako remedium na problemy post-pandemicznej gospodarki Polski. Nowy Cyfrowy Ład ma służyć przede wszystkim wsparciu sektora małych i średnich przedsiębiorstw, z definicji posiadających słabszą pozycję rynkową w sektorze e-commerce. Takie propozycje ułatwiające działania biznesu e-commerce e-Izba zaprezentowała w Księdze Niwelowania Barier legislacyjnych e-Izby - dodaje prezes e-Izby.