W listopadzie wzrósł udział sprzedaży online. Co napędziło e-handel?

GUS podał, że w listopadzie 2022 r. w porównaniu z październikiem odnotowano wzrost wartości sprzedaży detalicznej przez Internet w cenach bieżących o 25,2 proc.
Z danych GUS wynika, że spośród prezentowanych grup o znacznym udziale sprzedaży przez Internet wzrost udziału raportowały przedsiębiorstwa zaklasyfikowane do grup: "prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach" z 26,0 proc. przed miesiącem do 31,5 proc. oraz "meble, rtv, agd" z 16,6 proc. do 21,1 proc. oraz "tekstylia, odzież, obuwie" z 22,7 proc. do 27,2 proc.
Listopad tradycyjnie dobry dla e-commerce
Jak co roku listopadowe zakupy online są kolejnym rekordem udziału
digitalu. Jednak w tym roku - pierwszy raz od lat nie było problemu z odbiorem paczek – paczki były na czas. Dokładając do tego rozmowy z klientami o wynikach w 2022 i perspektywach na 2023, jest duża szansa, że miesięczny wzrost jest na mniejszym wolumenie i wartości bezwzględnej niż handel i kurierzy byli gotowi - komentuje Grzegorz Rundo-Rudziński, managing partner/head of growth w Unity Group.
- Dobrze sprzedawały się produkty tanie i pierwszej potrzeby oraz
luksusowe na promocjach cenowych. Jest to skutek typowej dla
konsumentów postawy zakupowej w sytuacji pogorszenia się zamożności
– kupujemy co trzeba oraz produkty poprawiające nam lub bliskim
samopoczucie, zwracając szczególną uwagę na super okazje. Sądzę, że dane GUS dot. handlu online będą w kolejnych miesiącach
w trendzie zwyżkowym, choć wyniki finansowe w raportach rocznych
spółek handlowych mogą być gorsze niż rok temu. Jeżeli obroty
będą większe - to tylko przez inflację, a walka o marżę w kolejnym
okresie będzie trudniejsza - dodaje ekspert.
Wyprzedaże napędzają e-handel
Katarzyna Iwanich, prezes zarządu Insightland z Grupy Hexe Capital zauważa, że listopadowe wyniki e-handlu są już od kilku lat mocno powiązane z przypadającymi w tym miesiącu świętami wyprzedaży.
I pomimo tego, że sytuacja gospodarcza jest dużo gorsza niż przed rokiem, e-sprzedawcy zanotowali w tym czasie lepsze wyniki niż rok temu – według danych Idosell GMV klientów platformy było wyższe o 15 proc. niż w roku ubiegłym.
Rosnące ceny produktów mają wpływ na ich tegoroczne wydatki
świąteczne, ale zdecydowanie większą wstrzemięźliwość obserwować będziemy w pierwszym kwartale nowego roku - uważa Katarzyna Iwanich.
Wahnięcia e-sprzedaży przejściowe
Zdaniem Kacpra Skoczylasa, szefa marketingu produktu _Stores, cyber Folks (z Grupy R22) obserwowane w ostatnich miesiącach wahnięcia
w udziale sprzedaży internetowej w handlu detalicznym ogółem są przejściowe.
- E-commerce będzie ustawicznie rósł, tyle że inaczej niż dotychczas.
Największe brandy i marki już sprzedają w sieci - za pomocą
własnych sklepów lub platform marketplace. Teraz do internetu będą
na coraz większą skalę przenosić się mali sprzedawcy, bo także oni
rozumieją już, że obecność w kanale internetowym stanie się w
najbliższych latach ich być albo nie być - uważa ekspert.