Zamawiał drogie telefony i opróżniał paczki. Kurier zatrzymany przez policję

"Funkcjonariusze ustalili, że 38-letni mężczyzna zamawiał drogie modele telefonów, wskazywał adresy doręczeń, które zlokalizowane były w jego rejonie dostaw i deklarował realizację płatności przy odbiorze. Gdy przesyłki dojechały już do centrali, pobierał je w celu dalszej dystrybucji" - mówił w czwartek oficer prasowy gdańskiej policji asp. szt. Mariusz Chrzanowski.
Wyjaśnił, że żadna z paczek nie trafiła pod wskazany w zamówieniu adres. "38-latek w taki sposób opróżnił co najmniej osiem przesyłek o wartości ponad 40 tys. zł" - podał policjant i podkreślił, że mężczyzna swoim działaniem naraził na straty sprzedających oraz firmę, dla której pracował, ponieważ to właśnie ona odpowiadała za przesyłkę.
Zgłoszenie o przywłaszczeniu paczek przez pracownika dużej firmy kurierskiej policjanci z gdańskiego Przymorza otrzymali w miniony poniedziałek. Tego samego dnia 38-latek z Gdańska został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Mężczyzna usłyszał łącznie osiem zarzutów oszustwa. Jednak jak zauważył oficer prasowy, policjanci nadal pracują nad tą sprawą i niewykluczone, że liczba zarzutów się zwiększy.
30-latek był już karany za podobne przestępstwa i będzie odpowiadał w warunkach tzw. recydywy. Za oszustwo grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli w tzw. recydywie wówczas kara może wynieść nawet 12 lat więzienia.