Burger King wprowadza „lokalnego” burgera

Poznaniacy są dumni ze swojej lokalności i historii. Poznańska kuchnia zaś stoi pod znakiem pyr. - Jest to jedno z pierwszych skojarzeń z miastem - mówi Zuzanna Kilar, marketing specialist Burger King Polska. - Podobnie jak rogale marcińskie, gwara, poznańska zaradność, pracowitość, charakterystyczne kamieniczki na Starym Mieście czy nowoczesna Malta - podkreśla.
W najbardziej poznańskim z burgerów oprócz pyr w bułce z sezamem, będzie 100 - procentowa wołowina, grillowana na świeżym ogniu, pomidor, kremowy majonez, pikle, cebula i sałata lodowa. Również cena - 11,94, jest poznańska i z przymrużeniem oka, bo Whoppyr jest tańszy o grosz od tradycyjnego burgera Whopper.
Został też "oprawiony" wyjątkową komunikacją, która powstała we współpracy ze znanym ilustratorem, Janem Kallwejtem. - Whoppyr to burger lokalny, dlatego cała komunikacja wypełniona jest poznańskimi motywami - od frytek w samym Whoppyrze, po motywy architektoniczne i historyczne w ilustracji - mówi Bartłomiej Walczuk, creative director 180heartbeats + JUNG v MATT. - Odnosi się do ikonicznej dla Poznania architektury - ratusza czy koziołków, które przeplatają się ze składnikami samego burgera - dodaje.
Plakaty prezentujące nowego lokalny produkt Burger King będzie można zobaczyć m.in. na Dworcu Głównym w Poznaniu, nośnikach digital OOH, w komunikacji miejskiej, w restauracjach.
W Polsce działa w sumie 67. restauracji BK - w 22 miastach, a 14 przy autostradach. W Poznaniu, w grudniu 2019 r. przy ul. Kurlandzkiej Burger King otworzył piąty lokal. Natomiast pierwszy lokal w mieście, uruchomił w poznańskiej Galerii Malta 10 lat temu.
Media kampanii zaplanował i zakupił dom mediowy Vizeum Polska.