fot. Coca Cola

• Udostępnij
• drukuj prześlij dalej komentarze (0)

- Kawa pozwoli nam wejść do segmentu gorących napojów. Kawa to jedna z najszybciej rosnących kategorii napojów na świecie, rozwijająca się w tempie 6 proc. Jest to również kategoria zróżnicowana – od sprzedaży w kawiarniach przez palarnie po gotowe do użycia saszetki i kapsułki. Krótko mówiąc, kawa to wielki biznes o wielu obliczach - tłumaczy James Quincey, prezes i dyrektor generalny The Coca-Cola Company.

Dlaczego Costa? - Ponieważ dobrze wpasowuje się w istniejący system Coca-Coli, uzupełniając go o globalną platformę kawową - komentuje James Quincey.

Szef Coca-Coli używa słowa "platforma" w miejsce "marki". Jego zdaniem, platforma oznacza, że Costa to nie pojedyncze zjawisko. To nie tylko marka, detalista, sieć handlowa czy palarnia.

- Platforma łączy wszystkie te funkcje – i wiele więcej. Costa to platforma o świetnym łańcuchu dostaw w segmencie kawy, światowej klasy palarnia, prężna sieć detaliczna i system sprzedaży. Ma mocną pozycję w wielu krajach i w licznych kluczowych kanałach dystrybucji w branży kawowej. A poza tym to wielka marka. Wiem, że wielu ludzi nie miało okazji się z nią zetknąć, szczególnie mieszkańcy obu Ameryk, na których rynkach Costa jest nieobecna. Spółka ma jednak długą tradycję, w szczególności na rodzimym rynku brytyjskim, gdzie zajmuje czołową pozycję w branży - tłumaczy.

Zatem poprzez przejęcie Costy Coca-Cola zwiększy swoją sieć detaliczną w niektórych regionach świata.

- Mamy tu do czynienia z kilkoma cennymi elementami. Placówki detaliczne są oczywiście ważne ze względu na sprzedaż, odgrywają też jednak kluczową rolę w budowaniu marki, dzięki czemu może osiągnąć nawet większy sukces poza obszarem swoich sklepów, na przykład w kanałach natychmiastowego spożycia - dodaje James Quincey.

Coca-Cola zamierza więc rozbudować system maszyn kawowych Costa Express i rozwój oferty detalicznej.

Ponadto - jak podkreśla - Costa wykazuje potencjał ekspansji w segmencie kawy gotowej do picia na wielu światowych rynkach. Kupujemy sieć Costa, aby rozwijać działalność i nasz udział w tej kategorii - podsumowuje James Quincey.

Cena zakupu wynosi 3,9 miliarda funtów brytyjskich, czyli ok. 5,1 miliarda dolarów. Whitbread przedłoży swoim udziałowcom wniosek o zatwierdzenie transakcji. Decyzja spodziewana jest w połowie października. Transakcja podlega zwyczajowym warunkom zamknięcia, w tym zatwierdzeniu przez urzędy ochrony konkurencji w Unii Europejskiej i Chinach. Przewiduje się, że zostanie zrealizowana w pierwszej połowie 2019 roku.