Prezes Lewiatana podczas X FRSiH: Ustawa o przewadze kontraktowej jest martwa

– Jej główny cel to zastraszenie przedsiębiorców. Poza tym ustawa zawiera tak wiele uznaniowych stwierdzeń, że firmy i tak zabezpieczą się przed jej skutkami i konsekwencjami – mówił Wojciech Kruszewski.
Jego zdaniem, ustawa jest groźna dla mniejszych i średnich firm, które w założeniu miała chronić. - Są w niej zapisy, które mogą spowodować wysyp procesów sądowych, ciągnących się latami – uważa prezes Lewiatana.
Michał Tracz z kancelarii DZP, specjalista w Zespole Prawa Żywnościowego wskazał, że celem tej ustawy była poprawa sytuacji rolników. – Tymczasem ustawa służy sprawom systemowym, a nie indywidualnym i tak naprawdę dubluje wcześniejsze kompetencje UOKiK. Cel rozmija się z praktyką – mówił.
Marcin Snopkowski dyrektor generalny spółki Lodziarnie Firmowe, przedstawiciel marki Grycan dodał, że niepożądanym efektem ustawy jest jeszcze więcej biurokracji. – Wydajemy pieniądze na prawników, a z powodzeniem sami moglibyśmy uregulować te kwestie z naszymi partnerami biznesowymi – tłumaczył.
Robert Krzak, wiceprezes zarządu sieci Piotr i Paweł SA oraz przewodniczący Forum Polskiego Handlu przypomniał natomiast głośną sprawę z 2007 roku, dotyczącą rzekomej zmowy cenowej na rynku sieci DIY. – Na pięć sieci nałożono łączną karę w wysokości 137 mln zł. Dwie z nich, Nomi i Praktiker, już upadły. Skarb Państwa nie zobaczył jeszcze ani złotówki. Sprawa wciąż jest w sądzie - mówił.