"Kupcy będą mogli handlować, a tarnowianie kupować w godnych, dużo lepszych warunkach niż poprzednio" - zaznaczył prezydent.

Nowy plac pozostał miejscem handlowym, gdzie tarnowianie mogą kupić świeże owoce, warzywa, zioła, a także ryby, mięso i jaja. Nie zabrakło też straganów dla kwiaciarek.

Obiekt składa się z 27 pawilonów warzywnych, 15 pawilonów kwiatowych oraz 200 metrów bieżących stołów handlowych. Całość jest zadaszona, a każdy pawilon zabezpieczony antywłamaniowymi żaluzjami. Po południowej stronie placu znajduje się parking.

Przy okazji modernizacji Burku wyremontowane zostały ulice wokół placu. Nowy asfalt położono przy ul. Łaziennej i Bema, wyrównano studzienki, a przez budynkiem urzędu pracy zlikwidowano bariery architektoniczne.

Na czas remontu, który trwał od kwietnia zeszłego roku, sprzedawcy przenieśli się na oddalony o kilkadziesiąt metrów plac Łazienny oraz do Hali Miejskiej.

Koszt modernizacji wyniósł około 4 mln zł, które pochodziły z budżetu miasta.