Nowy Wine & Spirits Concept by Wine Avenue w stolicy (zdjęcia)

- Wine & Spirits Concept to sklep o charakterze butikowym. Poza selekcją win i alkoholi w ofercie znajdują się także akcesoria z nimi związane.
- Przy Szarej 10 można nabyć również literaturę winiarską, świece i patyczki o zapachu wina czerwonego, wina białego czy porto.
- Wine Avenue realizuje także usługę „importu na zlecenie”, dostarczając klientom wskazane wina z różnych zakątków świata.
Wine & Spirits Concept - sklep o charakterze butikowym
Wine & Spirits Concept to sklep o charakterze butikowym. Poza selekcją win i alkoholi w ofercie znajdują się także akcesoria z nimi związane: kieliszki do wina, szklanki do whisky, trybuszony, stopery, systemy do serwowania i przechowywania win oraz szampanów. Przy Szarej 10 można nabyć również literaturę winiarską, świece i patyczki o zapachu wina czerwonego, wina białego czy porto. Na półce z ciekawostkami są też m.in. puzzle o tematyce winiarskiej.

Czytaj więcej
Magazynowanie - sekretna broń importerów winaNa klientów, którzy chcieliby obdarować prezentem kogoś bliskiego, czekają zapakowane zestawy upominkowe, a w wyborze odpowiedniego trunku radą służą doświadczeni sommelierzy. Na Szarej 10 znajduje się również kącik do degustacji, w którym dzięki eksperckiemu wsparciu można odkryć nowe smaki z całego świata, w tym także win polskich. Lokalnym akcentem w concept store przy jest także doceniany na całym świecie polski kawior Antonius, produkowany z tradycją hodowli ryb sięgającą 1967 roku.
- U nas klient nie musi znać się na alkoholach. Zawsze pomożemy znaleźć trunek, który spełni jego wymagania i zaskoczy walorami smakowymi, a dodatkowo podczas zakupów można miło spędzić czas. Wizyta w naszym koncepcie to pełne doświadczenie, który umila doświadczona obsługa sommelierska - wyjasnia Beata Chmielewska, właścicielka Wine&Spirits Concept oraz marki Wine Avenue, która już od dekady działa w branży winiarskiej.
Pierwszy flagship store dla klientów prywatnych i detalicznych
Wine Avenue realizuje także usługę „importu na zlecenie”, dostarczając klientom wskazane wina z różnych zakątków świata, kompleksowo obsługując cały proces importowy.
– Do tej pory koncentrowaliśmy się na klientach z branży gastronomicznej, klientach korporacyjnych i sklepach specjalistycznych. To pierwszy flagship store, który zdecydowaliśmy się otworzyć z myślą o klientach prywatnych i detalicznych. Jeżeli nasz pomysł się sprawdzi, być może zaczniemy powielać podobne sklepy również w innych miejscach Warszawy, a nawet Polski – zapowiada Beata Chmielewska.
Inspiracją do stworzenia biznesu były jej prywatne pasje – jest entuzjastką win i dobrego jedzenia, smakuje, odkrywa i podróżuje po świecie w poszukiwaniu inspiracji.
– Pomysł importu wina narodził się właśnie podczas jednej z moich podróży winiarskich, dlatego ten koncept jest szczególnie bliski mojemu sercu – mówi założycielka Wine Avenue.

