Reklama
Partner portalu

DlaHandlu.pl – wiadomości handlowe, FMCG, ecommerce, franczyza, sieci handlowe

Przetasowania w działach zakupów Lidla. Dyskonter wróci do korzeni?

Gdy nadchodzi recesja będąca następstwem wybuchu pandemii koronawirusa, Lidl chce wyostrzyć swój wizerunek cenowy. Detalista postanowił  dokonać zmian w dziale zakupów międzynarodowych.
Reklama

Lidl ma stać się bardziej agresywny cenowo, w tym silniej skoncentrować się na swojej cyfrowej karcie lojalnościowej Lidl Plus oraz na ofertach specjalnych: według "Lebensmittel Zeitung" są to ostatnie wytyczne kierownictwa. Sieć chce być dobrze przygotowana do nadchodzącej recesji. Głównym celem jest teraz dział zakupów.

Jan Bock, dyrektor zakupów w macierzystym oddziale Lidla, obejmie teraz "międzynarodową" pozycję w grupie i skoncentruje się głównie na zakupach w Belgii, Czechach, Irlandii, Holandii i na Słowacji. Bock był bardzo widoczną postacią w niemieckim Lidlu i jedną z sił napędowych unowocześnienia asortymentu w dyskontach. Promował także takie tematy, jak dobrostan zwierząt i etyczny handel (fair trade). To z jego inicjatywy opublikowano niedawno nazwy dostawców marek własnych Lidla.

Nowe zadania Bocka dają Christophowi Pohlowi, międzynarodowemu dyrektorowi ds. zaopatrzenia, więcej czasu na skoncentrowanie się na prywatnych markach, owocach i warzywach oraz łańcuchu dostaw - kwestiach, które są niezbędne w walce o mocną pozycję cenową. Pohl pozostanie również odpowiedzialny za oddział w Wielkiej Brytanii, który stoi w obliczu poważnych wyzwań związanych z łańcuchem dostaw w wyniku brexitu. W Niemczech nowym dyrektorem zakupów będzie Dominika Kubisch.

Reklama

Lista tagów

Zobacz komentarze (0)

Proszę podać imię
Proszę wpisać treść komentarza
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum