DCB: Jeżeli banknot jest całkowicie gładki może być fałszywy
Aby nie paść ofiarą fałszerzy pieniędzy, wystarczy dokładnie przyjrzeć się banknotom i zwracać uwagę na kilka elementów. We wszystkich polskich banknotach znajdują się podobne zabezpieczenia. Są to m.in. znak wodny, nitka zabezpieczająca oraz zabezpieczenia optyczne.

Fot. Adobe Stock. Data dodania zdjęcia 4 listopada 2022
Reklama
- Wszyscy mówią, że trzeba dotykać banknot, ja jednak uważam, że najlepiej jest go skrobać, aby wykryć elementy druku stalorytniczego - twierdzi Urszula Morawska, ekspert ds. zabezpieczeń banknotów, współpracujący z firmą DCB.
Wszystkie główne elementy banknotu - takie jak nominał, godło państwa czy nazwa emitenta - pokryte są właśnie drukiem stalorytniczym. Jeżeli na posiadanym banknocie nie można wyczuć wspomnianego druku (jego powierzchnia jest całkowicie gładka) istnieje duże prawdopodobieństwo, że banknot nie jest prawdziwy, ale np. został wydrukowany na drukarce laserowej.
Oceniając autentyczność banknotu, warto również sprawdzić go pod światło. Zwracajmy w szczególności uwagę na znak wodny, który powinien być taki sam, jak wizerunek władcy umieszczony na wierzchniej stronie banknotu. Należy również przyjrzeć się, czy widoczna jest nitka zabezpieczająca, biegnąca wzdłuż banknotu. Z obu stron nitki powinien znajdować się napis określający nominał banknotu, np. 50 zł czy 100 zł.
Kolejnym krokiem jest przechylanie banknotów pod różnym kątem w celu sprawdzenia elementów pokrytych np. farbą metaliczną, farbą zmieniającą kolor czy efektem kątowym. Powinniśmy zwracać uwagę, czy zmianie ulega kolor oraz wzór w zależności od kąta patrzenia.
- Powyższe wskazówki powinny być znane każdemu, kto ma do czynienia z pieniędzmi. Okazują się niezwykle przydatne zwłaszcza w okresie przedświątecznym, gdy powinniśmy być bardziej czujni przy kontakcie z banknotami. Ich znajomość to już połowa sukcesu, ponieważ opisane metody są skuteczne jedynie wówczas, gdy falsyfikaty są niskiej jakości - przekonuje Urszula Morawska.
Gdy przypuszczamy, że np. otrzymany w sklepie banknot jest falsyfikatem, powinniśmy natychmiast zawiadomić o tym fakcie policję. Policjanci zatrzymają podejrzany banknot za pokwitowaniem i przekażą go do ekspertyzy do Narodowego Banku Polskiego. Jeżeli banknot okaże się autentyczny, zostanie zwrócony. Niestety w przypadku potwierdzenia w wyniku ekspertyzy nieautentyczności banknotu, zostanie on zatrzymany bez prawa do zwrotu równowartości. Próby wprowadzenia fałszywki do obiegu są przestępstwem, za co grozi kara pozbawienia wolności od roku do 5 lat.
Wszystkie główne elementy banknotu - takie jak nominał, godło państwa czy nazwa emitenta - pokryte są właśnie drukiem stalorytniczym. Jeżeli na posiadanym banknocie nie można wyczuć wspomnianego druku (jego powierzchnia jest całkowicie gładka) istnieje duże prawdopodobieństwo, że banknot nie jest prawdziwy, ale np. został wydrukowany na drukarce laserowej.
Oceniając autentyczność banknotu, warto również sprawdzić go pod światło. Zwracajmy w szczególności uwagę na znak wodny, który powinien być taki sam, jak wizerunek władcy umieszczony na wierzchniej stronie banknotu. Należy również przyjrzeć się, czy widoczna jest nitka zabezpieczająca, biegnąca wzdłuż banknotu. Z obu stron nitki powinien znajdować się napis określający nominał banknotu, np. 50 zł czy 100 zł.
Kolejnym krokiem jest przechylanie banknotów pod różnym kątem w celu sprawdzenia elementów pokrytych np. farbą metaliczną, farbą zmieniającą kolor czy efektem kątowym. Powinniśmy zwracać uwagę, czy zmianie ulega kolor oraz wzór w zależności od kąta patrzenia.
- Powyższe wskazówki powinny być znane każdemu, kto ma do czynienia z pieniędzmi. Okazują się niezwykle przydatne zwłaszcza w okresie przedświątecznym, gdy powinniśmy być bardziej czujni przy kontakcie z banknotami. Ich znajomość to już połowa sukcesu, ponieważ opisane metody są skuteczne jedynie wówczas, gdy falsyfikaty są niskiej jakości - przekonuje Urszula Morawska.
Gdy przypuszczamy, że np. otrzymany w sklepie banknot jest falsyfikatem, powinniśmy natychmiast zawiadomić o tym fakcie policję. Policjanci zatrzymają podejrzany banknot za pokwitowaniem i przekażą go do ekspertyzy do Narodowego Banku Polskiego. Jeżeli banknot okaże się autentyczny, zostanie zwrócony. Niestety w przypadku potwierdzenia w wyniku ekspertyzy nieautentyczności banknotu, zostanie on zatrzymany bez prawa do zwrotu równowartości. Próby wprowadzenia fałszywki do obiegu są przestępstwem, za co grozi kara pozbawienia wolności od roku do 5 lat.
Reklama