Reklama

DlaHandlu.pl – wiadomości handlowe, FMCG, ecommerce, franczyza, sieci handlowe

Polacy wybierają ten kraj na wakacje. O ile drożej w tym roku?

W tym roku po raz pierwszy ceny wakacyjne spadają, zamiast rosnąć. Wciąż jednak w Grecji czy Turcji można wypocząć za mniej niż na Mazurach, czy nad Bałtykiem. Tygodniowy pobyt w trzygwiazdkowym hotelu dla dwóch osób w opcji ze śniadaniem w Ustce kosztuje 3 535 zł. To więcej niż w Turcji czy Grecji. Tymczasem wynajem kwatery nad Bałtykiem kosztuje nieco ponad 1 000 zł. Za taki sam pokój na Rodos zapłaci się 5 000 zł.
Reklama

W Polsce siedem obiadów dla dwóch osób zjemy za około 800 zł. Za granicą trzeba zapłacić dwa razy tyle. Jeśli zdecydujemy się na niższy standard, to urlop w Polsce w tym roku można zaplanować za mniej niż w popularnych kierunkach europejskich.

Euro, inflacja i turyści z Zachodu podbijają ceny. „Podnosimy ceny, bo i tak przyjadą”

Jak wynika z danych rankomat.pl, w zeszłym roku Chorwację odwiedziło 17% podróżujących rodaków, a w 2021 roku – 23%. Tego lata jednak turyści wyjeżdżający nad Adriatyk muszą liczyć się z wyższymi cenami niż dotychczas. Za nocleg i wyżywienie trzeba zapłacić nawet 15% więcej. Wpływ na to ma: inflacja (8,9 %), podatki oraz zmiana waluty z kun na euro.

Gwałtownie rosną ceny produktów, wzrastają opłaty za media, a także podatki nakładane na branżę turystyczną. Wpływ na wzrost kosztów wypoczynku w Chorwacji ma także zmiana waluty kun na euro. Chodzi o tzw. efekt cappuccino, polegający na tym, że usługodawcy zaokrąglają ceny do pełnych kwot, by wizualnie „uatrakcyjnić” cenę, ale jednocześnie pobierają większą kwotę. Przykładowo bilet wstępu, który przed przejściem na euro kosztowało 70 kun, czyli około 9,3 euro, został zaokrąglony do pełnych 10 euro.

Chorwaccy przedsiębiorcy przyznają, że mogą pozwolić sobie na podwyżki, bo turyści i „tak przyjadą”. 

Ceny żywności wyższe o 15%

Z analizy autorów kanału Prawdziwa Chorwacja i rankomat.pl wynika, że ceny wyżywienia i produktów spożywczych w Chorwacji wzrosły w porównaniu do ubiegłorocznych wakacji. Zestawienie rachunków z popularnej także w Polsce sieci sklepów Lidl pokazuje, że ceny podstawowych artykułów spożywczych i napojów bezalkoholowych wzrosły o 15%. Jest to zgodne z oficjalnymi danymi statystycznymi, które szacują wzrost cen w grupie żywność i napoje o 15,7%.

Podobnych cen można spodziewać się w znanej chorwackiej sieci Konzum. Różnice między poszczególnymi produktami w obu sklepach wahają się w granicach 10 centów. Potwierdza to badanie przeprowadzone w Orebiću, Metkoviću, Trogirze, Omiszu i na Hvarze..

W obleganych, popularnych strefach, jak na przykład Orebić, na głównej ulicy, filiżanka espresso kosztuje 1,60 euro (przed rokiem 1,20 euro). Z kolei w Omiszu, przy ruchliwej trasie, z dala od morza, tę samą filiżankę napoju kupić można już 50 centów taniej.

Podobnie jest w przypadku cen w restauracjach. Im bliżej starówki i atrakcji turystycznych, tym cena wyższa. W typowych wakacyjnych lokalizacjach, jak Makarska, Baśka Voda, Brela, Omisz, czy Orebić, różnica cen analizowanych dań (kalmary i pizza capricciosa) waha się w okolicy kilku euro względem poprzedniego roku.

Warto jednak mieć na uwadze, że są to ceny weryfikowane w maju, co oznacza, że kolejne podwyżki mogą one być widoczne jeszcze w szczycie sezonu.

Ceny noclegów w Chorwacji

Z porównania wynika, że prywatny apartament na wyspie Hvar, w standardzie bez śniadania, za 1 dzień pobytu, jest droższy o 9,78 euro w stosunku do sezonu 2022. W niektórych miejscach nocleg jest droższy nawet o 100% w odniesieniu do 2022 roku. W Splicie ten sam standard zakwaterowania (w hotelu 3-gwiazdkowym, za 1 dzień pobytu, dla dwóch osób ze śniadaniem), w tym roku jest droższy o 70 euro – tak wynika z porównania zeszłorocznych cen noclegów na stronie bookig.com z tegorocznymi przeprowadzonego przez ekspertów z rankomat.pl.

Kluczowymi czynnikami wzrostu cen noclegów w Chorwacji są wyższe koszty energii w 2023 roku i inflacja. To sprawia, że noclegi w Chorwacji w sezonie 2023 podrożały średnio o 20% - mówi Špiro Rogošić z agencji Active Holidays Croatia, w Omiszu.

Dojazd do Chorwacji za około 1 000 zł w jedną stronę

Sporo Polaków odpoczywających nad Adriatykiem decyduje się na wyjazd samochodem. Podróż z Polski w jedną stronę wynosi około 1 000 zł.

To wciąż niewiele w porównaniu z kosztem biletu lotniczego. W sezonie letnim za przelot do Zadaru, Dubrownika czy Spilitu trzeba zapłacić od 400 do 1 000 zł w obie strony. To jednak cena dla tylko jednej osoby. Podróżując samochodem zapłaci się 1 000 zł, a to koszt łączny nawet dla 5 osób. Pięcioosobowa rodzina za lot na Chorwację musiałaby zapłacić od 2 000 zł do nawet 5 000 zł. Bilety w takich cenach można znaleźć na jednej z porównywarek połączeń lotniczych.

 

Reklama

Lista tagów

Zobacz komentarze (0)

Proszę podać imię
Proszę wpisać treść komentarza
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum